Dwa tygodnie później
*Naty*
Wszystko wróciło do normy. Znów jesteśmy przyjaciółmi z Maxi'm. Jestem z tego faktu szczęśliwa ale nie chciałabym być tylko jego przyjaciółką. Ale boję się mu to znowu wyznać.
-Naty możesz na chwilę?-spytał Maxi stojący pod moim oknem
-Jasne zaraz zejdę-powiedziałam
-Ok-odpowiedział i po dwóch minutach byłam już na dole.
-Co się stało?-spytałam
-Idziesz ze mną do kina?-spytał
-Pewnie-odpowiedziałam-A na co idziemy?-spytałam
-Nie wiem Diego wybiera film-oznajmił
-To idziemy z Diego?-spytałam
-Tak i z Fran-odpowiedział
-Dobra-odpowiedziałam
#W KINIE#
-To co chcecie oglądać?-spytał Diego
-A co wy chcecie oglądać?-spytałam
-Może jakiś horror?-spytał Maxi
-Mam pomysł wy pójdziecie na horror a my na jakąś komedię-powiedziała Francesca
-Oj dziewczyny nie dajcie się prosić-powiedział Diego robiąc przy tym maślane oczka
-Dobra może być horror-powiedziałyśmy równocześnie
PO FILMIE
-Myślałam, że się zrzygam-powiedziałam
-Przestań-powiedział Maxi
-Dobra , dobra-powiedziałam cofając się i wtedy wpadłam na jakiegoś chłopaka
-O przepraszam-powiedział
-Nic się nie stało-odpowiedziałam
-Naprawdę przepraszam-powiedział
-Nic się nie stało. Naprawdę-powiedziałam a chłopak odszedł
*Maxi*
-Jaki przystojniak-powiedziała Fran
-No niczego mu nie brakuje-powiedziała Nata
-Ciekawi mnie jak ma na imię?-spytała Fran
-mnie też-odpowiedziała Naty
-Mieć takiego chłopaka-powiedziała rozmarzonym głosem Fran
-Właśnie-powiedziała tak samo Naty
Poczułem się trochę zazdrosny zresztą Diego też nie był za wesoły. Dziewczyny poszły do Fran a my na spotkanie z chłopakami.
-A wy dobrze się czujecie?-spytał się nas Leon
-Tak. A co?-spytał Diego
-Bo nie wyglądacie na zadowolonych-powiedział Tomas
-Mamy zły dzień-powiedziałem
-Akurat. Ja tam swoje wiem-powiedział zagadkowo Leon
-O co Ci chodzi?-spytał Diego
-O to, że jesteście zakochani a zarazem zazdrośni- oznajmił Tomas
-Tak tylko dlaczego o tym wiecie wy a nie my?-spytałem
-Bo wy jesteście tak głupi, że tego nie wiecie-powiedział Broduey
Ani ja ani Diego już się nie odzywaliśmy żaden z nas nie chciał przyznać im racji.
#Następnego dnia Studio#
*Francesca*
Siedziałyśmy przed salą taneczną gdy do studio weszli dwaj nowi uczniowie. Jednego z nich już gdzieś widziałam. Szturchnęłam Naty.
-Ej Nat czy nie wpadłaś może wczoraj w kinie na tego chłopaka co stoi koło gabinetu Pablo?-spytałam
-Tak to on-odpowiedziała uśmiechając się. Musiał ją poznać bo udał się w naszym kierunku.
-Przepraszam panie czy to nie was spotkałem wczoraj w kinie?-spytał
-Tak-odpowiedziała Nata
-Jestem Federico a to mój kumpel Louis a wy jak macie na imię?-powiedział
-Ja jestem Francesca a to Natalia-powiedziałam
-Wasze imiona są piękne tak jak wy-powiedział Louis
-Dziękujemy-odpowiedziałam
-To może oprowadzimy was po naszej szkole?-spytała Natalia
-Bardzo chętnie-odpowiedzieli
Pokazywałyśmy im studio jak się okazało Louis był Hiszpanem a Federico Włochem. Są bardzo mili i uroczy. Zobaczyłyśmy naszą paczkę więc postanowiliśmy im ich przestawić.
-Cześć chcemy wam przedstawić nowych uczniów naszego studia Louis'a i Federico-powiedziała Nata
-Hej miło nam was poznać-powiedział Andres witając się z nimi
-Nam też-odpowiedzieli razem. Wtedy Federico pochylił się do Naty i powiedział jej coś na ucho ona się po tym promiennie uśmiechnęła. Spojrzałam na Maxi'ego, który zrobił się zły. Jest głupi bo jej nie wyznał a Federico może mu ją zabrać.
-To co może po lekcjach, wszyscy pójdziemy na jakiś koktajl czy coś-zaproponował Louis
-Czemu nie-odpowiedział Leon i wszyscy poszliśmy na lekcje. Chłopaki mają super głosy. Są ekstra. Louis jest bardzo miły. Federico również. Tylko dziwi mnie zachowanie Diego i Maxi'ego, którzy cały dzień chodzą zli.
-Cami mogę Ci zająć chwile?-spytałam podchodząc do niej
-Pewnie co jest?-spytała
-Nie wiesz dlaczego Maxi chodzi taki zły?-spytałam
-Bo jest zazdrosny-powiedziała
-Zazdrosny o kogo?-spytałam
-O nich-powiedziała pokazując na śmiejących się Federico i Naty
-Skąd wiesz?-spytałam
-Bo Maxi'ego znam i wiem, że już od dawna podoba mu się Nata-powiedziała
-To wiem, ale nie rozumiem dlaczego jej nie powie?-spytałam
-Może się boi-powiedziała
-Czego?-spytałam
-Tego, że ona nie czuje tego co on-odpowiedziała
-Przecież ona mu powiedziała, że się w nim zakochała-odpowiedziałam
-No co ty?-spytała
-No ale on jej nie-dodałam
-Co on na głowę upadł?-spytała
-Najwyrazniej -dodałam
-Kto na głowę upadł?-spytał podchodzący Maxi
-Ty-odpowiedziałyśmy jednocześnie
-Ja dlaczego?-spytał
-Bo nie powiedziałeś Naty, że ją kochasz-powiedziała Camila
-Ale ona mnie nie kocha, przecież przeprosiła za to wyznanie-odpowiedział
-I ty jej uwierzyłeś?-spytałam
-Tak czemu miała by kłamać?-spytał
-Bo kobieta mówi jedno a drugie myśli-odpowiedziała Camila
-Ale ma nowego "przyjaciela"-powiedział
-No jeśli się nie pospieszysz to już nie będzie tylko jej przyjacielem-powiedziałam
-Co masz na myśli?-spytał
-To, że będzie jego dziewczyną-dodała Camila i odeszła
-Posłuchaj nas-powiedziałam i odeszłam
*Diego*
Ten cały Louis gra mi na nerwach ciągle łazi wszędzie z Francescą. Diego otrząśnij się nie bądź zazdrosny.
-Ty Maxi co jest?-spytałem kumpla, który stał na środku korytarza
-Dostałem lekcje od Camili i Francesci- powiedział
-Jaką lekcje?-spytałem
-Lekcję o wyznawaniu uczuć-powiedział
-Co?-spytałem
-Oj bo Camila i Francesca powiedziały mi, że jeśli nie powiem Naty co do niej czuje to mi ja Federico sprzątnie-odpowiedział
-Bo mają racje-odpowiedziałem
-I ty Brutusie przeciwko mnie?-spytał
-Nie tylko nie lekceważ rad koleżanek bo mają rację-odpowiedział
-Dobra "specjalisto od uczuć" a ty?-spytał
-Co ja?-spytałem bo nie do końca rozumiałem
-To, że jesteś zazdrosny o Louis'a i Francescę-odpowiedział
-Wydaje Ci się?-odpowiedziałem
-Jasne-odpowiedział
-To prawda-powiedziałem
-Pewnie przyznaj, że Ci się podoba Francesca-powiedział
-Nawet jeśli to i tak za to jaki byłem kiedyś mnie nie pokocha-powiedziałem.
cuuudowny dawaj nexta <3
OdpowiedzUsuńJakie uroooooooczeee! <3
OdpowiedzUsuńZazdrośni chłopcy, słodkie <3
Świetny rozdział!
Pozdrawiam,
CarmenE.
Świetny rozdział!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
genialny ♥♥
OdpowiedzUsuńczekam na next ;***
Oooo, to słodkie.
OdpowiedzUsuńZazdrośnicy - the best.
Super, super rozdział.
Pozdrawiam:)
Świwtny rozdział. <3
OdpowiedzUsuńsuper dodaj szybko kolejny rozdział
OdpowiedzUsuńPS:Tu Wiktoria Szpyrka